„Aktorów na Ziemi jest kilkadziesiąt milionów i każdy z nich pracuje inaczej”, stwierdził na spotkaniu po przedpremierowym pokazie filmu „Ukryta siećAndrzej Seweryn. O swoich metodach publiczności opowiedzieli tegoroczny Mocny Solanin oraz jurorka Magdalena Koleśnik, która swoje podejście do postaci skwitowała krótkim „Podeszłam i przytuliłam”.

Koleśnik porównała też swoje postacie do dybuków, które jeśli jest na to czas, zaczynają w niej rosnąć i dojrzewać. Z drugiej strony oboje z gości podkreślili, że role starają się po zdjęciach lub spektaklach zostawić za sobą i nie przenosić do domu.